„UHU HA NASZA ZIMA ZŁA”….. jak się okazuje wcale nie taka zła, ponieważ przynosi dużo dobrej zabawy, olbrzymią ilość radości i moc hartowania organizmu. Zimą lekcja WF-u nie musi być na sali gimnastycznej, nie musi być z piłką oraz nie musi być nudna…. może po prostu być inna i fajna.