Rajd, rajd świętokrzyski rajd, czy to w słońcu, czy to w deszcz, idziesz z nami przyjacielu, bo sam chcesz”.
Góry Świętokrzyskie, to najniższe pasmo górskie w Polsce. 4 czerwca siódmoklasiści zdobywali ich najwyższy szczyt, który jednocześnie jest najniższym szczytem należącym do Korony Gór Polski.  Rajd związany był z realizacją podstawy programowej z geografii- „Poznaję region, w którym mieszkam”.

W tym roku pogoda nam dopisała. Trasa prowadziła z miejscowości Święta Katarzyna czerwonym szlakiem. Po drodze mijaliśmy Kapliczkę św. Franciszka, źródełko, a następnie zanurzyliśmy się w gęsty, bukowo-jodłowy las.

Podejście nie było bardzo trudne, ale kamienisty teren i strome odcinki wymagały ostrożności. Po około godzinie marszu dotarliśmy na szczyt, gdzie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia przy tabliczce i krzyżu. Mimo że widok z Łysicy jest ograniczony przez drzewa, sam moment wejścia był dla wszystkich wyjątkowy. Następnie skierowaliśmy się w kierunku Skały Agaty, Przełęczy św. Mikołaja, aż do Kakonina, gdzie przebiega granica Świętokrzyskiego Parku Narodowego.

 Pomimo wysokiej temperatury, miejscami błotnistego podłoża (po wczorajszym deszczu), do uszu opiekunów nie dotarły żadne narzekania. Rajd był świetną okazją do integracji,  kontaktu z przyrodą i pokonania własnych ograniczeń. Pogoda dopisała, humory też – a szczyt zdobyty!

Na koniec, w hotelu Jodełka, na utrudzonych turystów czekała zupa i ognisko, a 500 metrów dalej pyszne lody.