4 czerwca: na twarzach wszystkich uczniów Gimnazjum nr 7 widnieją uśmiechy, które zwiastują nadchodzące zakończenie roku szkolnego. Jednak radości nie widać u uczniów klas 3D, 2D oraz pań M.Kamińskiej-Woś, E.Kolasińskiej i A.Kozendry. Dlaczego??? Ponieważ właśnie zakończyła się NAJLEPSZA WYCIECZKA ICH ŻYCIA: 9 dni wysiłku, ale również wspaniałej zabawy.

Chwilami bywało niebezpiecznie. Niektórzy spadali z klifów, inni narażeni byli na stratowanie przez stado krów, które groźne okazały się na szczęście jednak tylko z pozoru. Mimo wszystkich tych przeciwności losu, wycieczka okazała się niezwykle udana.

 „Każdy dzień był bardzo dobrze zaplanowany i nikt się nie nudził”-wspomina uczestniczka wycieczki-a jej opinię podzielają pozostali. Zwiedziliśmy Königstein, pałac Zwinger w Dreźnie, gdzie obejrzeliśmy wspaniałą galerię malarstwa Starych Mistrzów, bajkowy zamek Neuschwanstein, park linowy Kletterwald, z którego powróciliśmy w niezwykły sposób-zjeżdżając pięciokilometrowym torem saneczkowym. Emocje sięgały zenitu! Cudowna była przejażdżka statkiem po Jeziorze Bodeńskim. Na koniec odwiedziliśmy Kutschen Museum w przepięknej „Dolinie Muminków”. Nawet codzienna wspinaczka po górach nie zniechęcała uczniów, a wręcz dawała im siłę do dalszego działania. Czas w ośrodku umilała im wspólna gra w nogę oraz śpiewanie wraz z panią Kozendrą. „No cóż, tę wycieczkę można podsumować tylko jednym słowem-idealna”-mówi uczeń z klasy 3D. I nie można się z nim nie zgodzić. Alpy to z pewnością wyprawa, której nikt z obecnych tam osób nie zapomni przez długi, długi czas.